Zasypujemy fundamenty
Witajcie,
ciągle trwają prace na budowie. W ostatnich dniach obsmarowałem fundamanty dysperbitem a wczoraj zasypywaliśmy je i ubijaliśmy. Wyliczyłem wstępnie, że potrzebne na to będzie 60 ton piasku ale brakło na cały garaż, czyli około 15 ton trzeba dokupić i kolejny dzień wynajmu zagęszczarki trzeba będzie zapłacić niestety. W dodatku wczoraj pogoda była fatalna - deszcz, grad, śnieg, a do tego strasznie wiało. Na szczęście udało się zasypać większość i nikt się nie rozchorował. Kupiłem też rury do kanalizcji i do doprowadzenia powietrza pod kominek. W tygodniu będziemy montować. Do świąt urarze mają ocieplić fundamenty i zalać chudziaka.
Foto z obecnego stanu:
Tak to jeszcze wyglądało w piątek po przywiezieniu piachu...
... a tak wczoraj wieczorem :-)