Aktualny stan
Hej,
fundamenty szły szybkim tempem do góry, ale ostatnio trochę to tempo zwolniło się. W tym tygodniu miał być zalany chudziak, ale dopiero w przyszłym tygodniu go zaleją.
Na obecną chwilę tak to wygląda:
Jak widać pociągnięte są rury do kanalizacji. Przesuneliśmy ściankę działową między łazienką a kotłownią, żeby powiększyć łazienkę, bo wydała nam się za mała. A teraz znowu kotłownia zdaje być się mała, ale piec się chyba zmieści hehe :-)
Murarze zalal tylko chudziaka w kotłowni i podstawy pod kominy oraz pod schody do garażu.
Na działce jest już styropian, klej i siatka do ocieplenia fundamentów. Ale to dopiero po chudziaku i jak ruszą z murami.
A tak wygląda nasz mały bajzer w całej okazałości. Działka jak kupowaliśmy wydawała się duża, a teraz jakaś taka mała się zrobiła :-) Chociaż jak zginie cegła, piasek i cały ten bałągan to też to inaczej będzie wyglądało.
Na koniec pozostaje życzyć wszystkim
By marzenia się spełniły,
kury jaja poświęciły,
tata nam dyngusa sprawił
ksiądz nam święta błogosławił.
Byśmy w święta byli razem
jak nam na Wielkanoc każe.